Classified Item
Bungie has the ability to expose information in the API that, for whatever reason, is not yet ready to be seen. We call these items "classified".
Sometimes classified items eventually are revealed to be real, in-game items. However, they are usually just junk data that made it into the API that isn't intended to be seen.
We include these items in the database solely to provide a complete view of what is in the API files. You should not take the presence of this item as a guarantee of something coming in a future update or attempt to analyze its presence too deeply. Doing so likely will only lead to disappointment.
This item is categorized as classified because:
- It was marked as a dummy item in the API files.
Lore
Buty rezonującej furii
Kroczę przez próżnię i dzięki tej podróży uczę się, że żadne miejsce na mnie nie czeka.
Raz jeszcze grasuję po nocy, mój Świadku, nieznany jak moment ich ostatnich oddechów. Lecz moje wyprawy nie są już bezcelowymi wypadami. Jestem drapieżnikiem wśród Ahslidów w nie większym stopniu, niż tkacz jest drapieżnikiem wśród lnu. Śmierć tworzy rozpadliny, w których rośnie moje potomstwo i wzbudza paranoję, od której zaciskają pięści. Każda zmiażdżona skorupa nakręca zegar, który budują me dłonie.
Nie potrzebują już mojej bezpośredniej opieki. Moje dzieci mają dzieci – niektóre przekazują moje lekcje. Ulubieni potomkowie to ci, którzy dobrze przyswoili sobie moje lekcje. Zbierają się wokół mej postaci i z własnej woli przygotowują bankiety mądrości, na których ucztują ich pobratymcy. Tworzą broń – niewiele więcej niż kamienie ciskane w długim cieniu, jaki rzuca Ciemność – ale to wystarczy, by rozbić ich świat. Jedynie Uun rozczarowuje, przestraszony swoim własnym potencjałem chwały. Odcinam go od mojej opieki. Zapomnienie to okrutny los.
Przekazałeś mi najcenniejszą lekcję nieistotności. Jedynie cel może być doniosły. To chwila jasności, która uwolniła mnie od przyziemności. Tego ostatniego daru odmówię swemu potomstwu. To najtrudniejsza lekcja do przekazania. Wciąż jestem zachwycony elegancją, z jaką ty objawiłeś mi prawdę. Nie potrafię uczynić tego samego bez refleksji. Imitowałem samego siebie aż za dobrze, lecz imitować ciebie, mój Świadku, to wyzwanie, którego nie jestem godzien.