Archetype
Stats
Siła rażenia | 90 | ||||
Zasięg | 76 | ||||
• Damage Falloff | |||||
Stabilność | 23 | ||||
Szybkość dobycia | 30 | ||||
Prędk. przeładowania | 35 | ||||
• Reload Time | |||||
Asysta celowania | 48 | ||||
Pojemność ekwipunku | 50 | ||||
Przybliżenie | 50 | ||||
Lotna skuteczność | 4 | ||||
Kierunek odrzutu | 80 | ||||
Pocisków na min | 72 | ||||
Magazynek | 3 | ||||
Selected Perks | |||||
Popularity: Overall | Select 4 perks to see their popularity. | ||||
Popularity: Perks | |||||
Popularity: Trait Combo | |||||
Popularity: MW Bonus |
Perk Playground
Curated Roll
Random Rolls
Popular Trait Combos
Popular Individual Perks
-
18.8%
-
18.0%
-
14.2%
-
13.8%
-
10.0%
-
7.1%
-
6.0%
-
5.8%
-
5.8%
-
34.7%
-
29.3%
-
19.2%
-
12.8%
-
3.7%
-
42.5%
-
17.2%
-
12.7%
-
9.9%
-
6.5%
-
5.8%
-
5.0%
-
22.1%
-
21.7%
-
16.0%
-
12.6%
-
12.2%
-
10.0%
-
5.1%
-
100.0%
Masterwork Popularity
Mod Popularity
Your Rolls
Sign in to see the rolls you own for this weapon
and compare them against community suggested rolls!
Let's Go Lore
Następstwo
Wewnątrz lufy wyryte jest jedno słowo: „Sylvie-1”.
Czteroletni Eld nachylił się do boku Perilli-28 z na wpół zjedzonym, zapomnianym i rozpadającym się krakersem w małych rączkach.
– Czy wiesz, że byłam w Mieście w czasach Sześciu Frontów? Przebywałam tutaj już dość długo, ale wtedy jeszcze nie poznałam twojej pra-pra-babci.
– Wtedy jeszcze nie było Miasta – powiedział Eld z przekonaniem. – Było tylko błoto.
Perilla-28 roześmiała się. – Kiedy się tu pojawiłam, to było już prawdziwe miasto. Kiedy mury były gotowe, urządziliśmy największą imprezę, jaką kiedykolwiek widziałam. Myśleliśmy, że w końcu jesteśmy bezpieczni…
Zatrzymała się z ręką na delikatnych włosach Elda, zatopiona we wspomnieniach. Eld pociągnął ją za rękaw. – A co było potem?
– Potem chronili nas Strażnicy. Lepiej niż jakikolwiek mur.
Po odejściu Wędrowca w panoramie miasta pozostała dziura. Perilla spoglądała na nią.
– To właśnie robią. To jest to, co zawsze robią.
Eld przestał słuchać. Strząsał okruszki krakersów z rąk na sukienkę Perilli. – Ciociu – powiedział bardzo poważnie – chcę soczek.