Curated Roll
Related Collectible
Lore
Peleryna wyzwania Straży Przedniej
„Jasne, że musisz zawinąć ich rzeczy. W ten sposób pokażesz im, że ich kochasz, Andal. Chodź, oprowadzę cię” – Tallulah „Tallu” Fairwind
Zawsze mnie zaskakują rzeczy, które zostają w moje pamięci.
Długi dzień z Andalem w Kosmodromie, pozbawianie Upadłych zbędnych przedmiotów... musieliśmy tam być osiem czy dziesięć godzin, zebraliśmy co najmniej kilka kilogramów spinmetalu wysokiej jakości, ale nie pamiętam z tego nic. Pamiętam śmiertelne zmęczenie, i że tej nocy widziałem Andala po drugiej stronie ściany ognia.
Gdy w trakcie tych wypraw nadchodziła noc, zachowywał się tak cicho, że zdawało mi się, że zasypiał. Pewnie musiał to wszystko przemyśleć. Gubił się w swych myślach.
Pamiętam, że miałem dość słuchania ognia, więc przełamywałem milczenie. Powiedziałem mu, że bardzo mi się podoba jego peleryna i zastanawiam się, czy pewnego dnia mu jej nie zwinąć.
Pamiętam, że lekko się uśmiechnął, gdy odparł:
– Będziesz musiał ją zedrzeć z mojego trupa.
– Świetnie – odparłem. – Nie wiem, czy o tym wspominałem, ale nie mam problemu z szabrowaniem trupa kolegi. Zawsze powtarzam, że kto nie marnuje, ten nie bywa w potrzebie. Poza tym pewnie byś chciał, bym ją sobie wziął.
Obaj zaczęliśmy się śmiać.
Czasem pamięta się dziwne rzeczy.