Exotic Perks
Zimna domena
Community Research
• Targeting Range is increased to ? meters (+?%)
• Creates 4 outward-tilted Medium Stasis Crystals around where it spawns (these respawn after 15 seconds)
• Releases a Stasis Storm in a ? meter radius
Standing in the Stasis Storm grants a Stack of 'Icicle' every second. Maximum of 5 Stacks.
Shooting consumes a Stack of Icicle, releasing a Stasis Projectile that deals 50 [PVP: ?] damage and applies 50 [PVP: 20] Slow Stacks for ? seconds.
Icicle can fire every 0.2 seconds. Icicle Stacks expire if you leave the Stasis Storm for more than 2 seconds.
Related Collectible
Lore
Szronowa szata
„Nieprawdopodobieństwo dowolnej sytuacji jest elastyczne, jeśli wiesz, gdzie szukać”. – Mara Sov
Nie po raz pierwszy Mara zastała Wronę siedzącego na krokwiach jej dworu i oglądającego mechaniczne stwory przez wysokie okna.
– Chciałeś ze mną rozmawiać – nie czekając, aż zejdzie na dół, dołączyła do niego na grzędzie.
– Jak sobie radzisz z tym, że widzisz ich przekleństwo… i wiesz, że nie możesz nic zrobić?
Mara rozważyła to. – Nieprawdopodobieństwo dowolnej sytuacji jest elastyczne, jeśli wiesz, gdzie szukać. – Zrezygnowane westchnienie jej brata odzwierciedlało jej własną frustrację. – Nie mylisz się. Moje serce pęka, gdy widzę cierpienie moich podwładnych.
Z bliska Mara mogła dostrzec, jak Światło i czas go zmieniły. Wrona bawił się nitką swojej nowej peleryny. – Eido nie jest ani o krok bliżej do wynalezienia medykamentu. Ale sama nigdy się do tego nie przyzna. Nie mamy nic poza ślepymi zaułkami i tykającymi zegarami.
– Podejrzewasz, że zrobi coś lekkomyślnego? – zapytała.
– Widziałem, jak miłość doprowadzała ludzi do skrajności, łamania wszelkich praw, wszczynania bitew, byle tylko zyskać przebłysk nadziei.
– Czasami wystarczy sama nadzieja. – Mara obserwowała poniżej bitewną rozgrywkę, która miała miejsce już niezliczoną liczbę razy wcześniej. – Czasami to jedyne, co może zaoferować przywódca. Działaniami można zbudować most, ale to nadzieja pomaga nam przejść po nim na drugą stronę.
Cykl trwał wokół nich, stojących niczym punkt odniesienia w centrum wirującego, odtwarzanego ciągle na nowo snu.
Przez chwilę ich obowiązki zeszły na drugi plan.