Lore
Całkowite zdziwienie
Elegancki i zaskakujący.
Kapitan Seyphine Delrig
Opowiem wam o najdziwniejszej rzeczy, którą kiedykolwiek widzieliśmy. To było podczas mojego pierwszego roku jako kapitan. Spieszyliśmy się do bitwy na skraju Rafy. Miejsce to jest zbudowane z największego rodzaju „korala” – czyli ogromu niezliczonych statków ze Złotego Wieku. Byliśmy już w sercu bitwy, gdy zauważyłam kilka statków ustawionych w literę „O”. Na początku nie byłam pewna, czy zrobione to było umyślnie. Po zakończeniu bitwy i ruszeniu w dalszą drogę, skierowaliśmy kamery w stronę tych statków, abyśmy nie stracili ich z oczu. Wkrótce ukazały się następne litery, wielkie na kilka kilometrów. „P” przed wcześniejszym „O” i później kolejne: „POZDRÓWCIE ICH OD NAS” stworzone z wraków statków i ułożonych tak, by widoczne były jedynie pod odpowiednim kątem. To takie... dziwne. I bardzo ludzkie. Ktokolwiek to zrobił, miał poczucie humoru. Nigdy nie dowiedzieliśmy się jednak, kto to był.
