Exotic Perks
Kontratak
Stats
Obrona | 0 |
Curated Roll
Lore
Uścisk kłamcy
Spójrz im prosto w oczy.
Podczas gdy ja i Otto kończymy robotę w środku, Thalia zajmuje się czujką.
Szybki i zwinny cień z tej czujki, dostrzega wszystko, z każdej możliwej strony. Wsłuchuje się w każdy dźwięk. Pozostaje w gotowości do podniesienia alarmu, jeśli tylko zauważy, że coś jest nie tak.
Tacy kolesie zwykle widzą wszystko, ten jednak nie widzi Thalii.
Thalia wychodzi z cienia niczym duch prosto w oświetloną przestrzeń, ponieważ chce zostać zauważona. Jak na mój gust, czeka sekundę za długo: pomiędzy ujawnieniem się a pierwszym ciosem pozostawia mu zbyt wiele czasu na reakcję. Ale nie powinienem w nią wątpić. Facet nie ma czasu nawet unieść rąk. Jest szybki, ona jednak jest szybsza.
Zadaje każdy cios, jakby miał być jej ostatnim, i unika jego uderzeń niczym wytrawna tancerka. Co najbardziej przerażające: na jej twarzy pojawia się ten przerażający uśmiech. Nie wydaje z siebie żadnego dźwięku.
To właśnie ostatnia rzecz, którą widzi czujka: cichy, zimny uśmiech Thalii, gdy ta zagłębia ukryte do tej pory ostrze w miękkim ciele pod jego podbródkiem.
Ta dziewczyna nigdy nie dotyka broni palnej. Lubi bezpośrednie starcia. Lubi patrzeć im prosto w oczy, być ostatnią rzeczą, którą zobaczą.
Thalia czeka, aż mężczyzna upadnie, wyciera ostrze w rękaw i daje znak Ayrinowi. Do dzieła.