Lore
Nagolenniki starożytnej apokalipsy
„Przestałem już liczyć armageddony” – Włóczęga
Włóczęga znalazł to, czego szukał. Trzy podłużne skrzynie z napisem „Tex Mechanica”.
Wsunął długie ostrze pod wieko każdej z nich i je otworzył. Karabiny, broń boczna i... rewolwery. Włóczęga wyciągnął broń ze skrzyni i podniósł ją do światła.
Nikt już nie produkował broni z Mrocznego Wieku. Włóczęga szukał jej wszędzie. Jedynym źródłem broni Mrocznego Wieku w tym układzie był on sam. Gambit.
Broń Mrocznego Wieku została wykuta w czasach, gdy Światło walczyło ze Światłem. Wszystko było wtedy trochę bardziej wydajne. I zabójcze. Jego zdaniem, oczywiście.
Ale Tex Mechanica? Prawie im się to udało. Produkowali naprawdę niezawodne rewolwery. Włóczęga intensywnie przyglądał się temu, który trzymał w ręku. Legendarna rzecz.
Wagon zakołysał się na torach, wyrywając go z mysli.
Zabrał wszystko, co był w stanie unieść.